Uwielbiam wszystko co związane jest ze sztuką. Choć z drugiej strony, czy nie jest to zbyt ogólne pojęcie? Bo przecież "sztuką" może być tak naprawdę wszystko. W każdym jednak przypadku chodzi o zaprezentowanie "czegoś" w sposób niedostrzegalny dla innych na pierwszy rzut oka. Ukazanie piękna.
Są oczywiście rozmaite dziedziny sztuki i pełnią one różne funkcję, ale najbardziej bliska jest mi sfera estetyczna, emocjonalna objawiająca się głównie poprzez taniec i muzykę, oraz sfera użytkowa czyli np. architektura, moda.
Świat mody otacza nas z każdej strony. Coraz większą uwagę przywiązujemy do tego jak wyglądamy, bo przecież nasz wygląd świadczy o tym kim tak naprawdę jesteśmy. Ale to od nas zależy na jakim poziomie tą "sztukę" wyniesiemy. Wszystko tak naprawdę zależy od nas, choć stworzenie własnego stylu wymaga czasu i cierpliwości...
Być może ktoś zarzuci mi powierzchowność, choć wg mnie to hipokryzja, bo przecież każdy z nas zwraca najpierw uwagę na wizualizację obrazu, przedmiotu, osoby. Każdy jednak ma odmienny pogląd i zmysł estetyczny, dostrzega inne walory w danym "obrazie". Dlatego tak trudnym zadaniem jest krytyka sztuki.
Moje wyobrażenie piękna ciągle się zmienia. Być może jest to kwestia braku dojrzałości artystycznej... Jednak wiem czym dziś jest dla mnie "piękno", wiem co mi się podoba, a co nie. Staram się poszerzać wiedzę i ciągle rozwijać w tym kierunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz