piątek, 7 listopada 2014

HOW TO SAVE ON SHOPPING...


  

Podobno najwięcej pieniędzy wydajemy na ubrania. Nie ma oczywiście w tym nic złego, ale gdyby istniały sposoby na zaoszczędzeniu na tej przyjemności... 
Większość z Nas, przykłada dość dużą wagę do tego jak wygląda i jakie ubrania posiadamy w swojej garderobie. Często jednak robimy nieprzemyślane zakupy, pod wpływem chwili, chęci poprawienia sobie nastroju czy promocji, tylko dlatego, że to okazja, a niekoniecznie o tej rzeczy marzyliśmy. W rezultacie skutkuje to szafą pełną niechcianych ubrań i jakże prawdziwym stwierdzeniem "nie mamy się w co ubrać"! Kiedy już szczególnie przypadnie Nam coś do gustu, musimy sobie odmówić, z powodu braku dostatecznych środków na naszej karcie. Jeśli podobnie jak ja, znacie to z autopsji, to z pewnością przyda Wam się kilka moich sposobów na oszczędzanie na zakupach...


Wyprzedaże to zdecydowanie jeden z najlepszych sposobów na oszczędzanie - przynajmniej zawsze tak mi się wydawało. Oczywiście jest w tym troszkę prawdy, ale zawsze kiedy znajdę się w sklepie, gdzie z każdej strony krzyczą do mnie metki i wielkie plakaty z napisem "SALE", w domu okazuje się, że zakupiłam kurtkę z za krótkimi rękawami, w końcu zawsze mogę je podwinąć, buty w których nie będę w stanie przejść nawet jednego metra bez obawy, że skręcę kostkę czy sukienki, za duże o 2 rozmiary bo przecież modne są luźniejsze fasony. Tak, to się nazywa oszczędność... 
Wszystko oczywiście ma dwie strony medalu, dlatego też nie doradzę Wam omijania wyprzedaży szerokim łukiem. Uwielbiam wyprzedaże, ale aby uniknąć nieprzemyślanych zakupów zawsze zaglądam tylko do tych sklepów, w których po pierwsze - istnieje możliwość zwrotu towaru, po drugie - kupuję tylko rzeczy w stylu basic. Zawsze bowiem brakuje mi w szafie tego typu ubrań, a przeważnie szkoda mi przeznaczyć na nie jakiejś większej kwoty wiedząc, że w podobnej cenie mogę mieć coś bardziej unikatowego. Zatem wyprzedaże są świetną okazją na uzupełnienia moich zasobów koszul, gładkich, bazowych bluzek czy jeansów. 
Nie wyobrażam sobie jednak tańszego sposobu, na zakupy jak robienie ich przez internet. Jest to w ostatnim czasie najczęściej preferowana przeze mnie forma zakupów, z kilku prostych względów: spora oszczędność czasu, możliwość porównywania cen i towarów, dużo atrakcyjnych promocji i kodów rabatowych. Dzięki takim stronom jak np.  RABATUJ.PL możemy sprawdzić w jakich sklepach otrzymamy dodatkowe rabaty i gdzie warto zajrzeć podczas naszych zakupów w sieci. To spore ułatwienie, dzięki któremu wszystkie promocje znajdziemy w jednym miejscu, zawsze aktualne i najkorzystniejsze dla naszego portfela. Strona ta nie wymaga od nas konieczności rejestracji. 
Lista kilku najciekawszych według mnie, aktualnych promocji: SARENZA, ANSWEAR.com, BONPRIXWITTCHEN, EOBUWIE.pl.

ZDJĘCIA Z HUSH WARSAW 2014 

Jeśli już mówimy o oszczędzaniu, to od kilku miesięcy mam jeszcze jeden, sprawdzony patent. Do niedawna posiadałam tylko jedno konto bankowe, wraz z kontem oszczędnościowym. I choć początkowo zastanawiałam się czy założenie kolejnego konta przy moich "dochodach" ma sens, to bardzo szybko przekonałam się, że było to całkiem rozsądne posunięcie. 
Otóż, podobnie jak moje stare konto, nowe również posiada rachunek oszczędnościowy. Jednak przy każdym dokonaniu płatności kartą, bank pobiera z konta kwotę w zaokrągleniu do 5 PLN, natomiast różnicę z zakupów, zwraca mi na konto oszczędnościowe. Już po pierwszym miesiącu korzystania z karty, na moim koncie oszczędnościowym uzbierała się kwota niemal 70 PLNWbrew moim początkowym obawą, naprawdę nie odczułam tych pobieranych dodatkowo złotówek. Monitorował bowiem na bieżąco stan konta i wiedziałam jaką kwotą mogę jeszcze, w danym miesiącu dysponować. Od tego momentu staram się jak najczęściej płacić kartą, bo dzięki temu więcej oszczędzam. Co miesiąc, uzbieraną kwotę przelewam na konto oszczędnościowe drugiego banku, aby nie kusiło mnie jej wypłacenie. Dzięki temu, kiedy następnym razem trafię na jakąś ciekawą ofertę, nie będę musiała się obawiać braku środków na koncie...
Mam nadzieję, że przydadzą Wam się moje sposoby na tańsze zakupy. Czekam również na Wasze propozycje i sposoby oszczędzania... 

19 komentarzy:

  1. Świetny post ! Uwielbia zakupy lecz sama często zastanawiam się co zrobić, żeby jak najwięcej zaoszczędzić ! I powiem szczerze nie zawsze mnie to wychodzi i zgodzę się, że wyprzedaże są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dość dobrym sposobem na oszczędzenie jest sporządzenia zakupowej listy na dany sezon modowy i kupowanie tylko rzeczy z listy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka karta by mi się przydała. Wydawać i oszczędzać :3. Ja najwięcej pieniędzy wydaję teraz na kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na internetowych zakupach pare razy sie przejechałam ... Nie dziekuje . Znaczy owszem kupuje , ale nigdy w 100% nie jestem zadowolona i wiem ze danej rzeczy w sklepie po zmierzeniu , lub częściej dotknięciu bym nie kupiła , a zwroty owszem , ale strata kasy na przesyłkach to rzadna oszczędność .
    Za to wyspecjalizowalam sie w rabatach typu zwróć stare buty - rabat 12,5 euro na parze , czy w H&M 15 % zniżki za torbę starych ubrań . Plus ich bony ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O typowo bankowym rozwiązaniu jeszcze nie słyszałam. Warto je wziąć pod uwagę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne bankowe rozwiązanie, zdradzisz, co to za bank?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Credit Agricole, pierwsze konto - tak chyba nazywa się ta oferta :)

      Usuń
  7. Fajnie :)
    Ja najwięcej chyba na buty i torebki wydaje, a potem na ciuchy :) Też dużo kupuje na wyprzedażach i szukam okazji w necie :)'

    Alice ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny post ! :) z tym kontem to sumie nie głupi pomysł jest ;p

    http://www.kefashionsisters.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja ubrania w internecie rzadko kupuję. No muszę pomacać i już :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Torebunie mnie zachwyciły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super wpis! Przydatne rady ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy post. :) Też lubię robić zakupy przez internet, pod warunkiem że wcześniej przymierzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny post z cikawimi poradami!

    OdpowiedzUsuń